Zdolność odróżniająca neologizmu w orzecznictwie Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO)

16.04.2020

Zdolność odróżniająca neologizmu w orzecznictwie Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej (EUIPO)

Neologizm to innowacja językowa – nowy element wykształcony na gruncie danego języka, pewnej jego formy lub – dla celów artystycznych – w ramach tekstu literackiego. Innowacje wprowadza się do języka celowo – w celu wypełnienia pewnych luk leksykalnych – lub nieświadomie, np. poprzez dopasowanie wyjątkowych form wyrazowych do reguły większościowej, przy czym różny bywa stopień ich akceptacji oraz ugruntowania w języku. Innowacje utrwalone i przyjęte w praktyce językowej przybierają charakter zmian językowych.[1]

Neologizm jako nowy wyraz będący sumą dwóch różnych słów jest bardzo często przedmiotem zgłoszeń znaków towarowych w urzędach ds. własności przemysłowej. W praktyce podmioty zainteresowane uzyskaniem rejestracji znaku towarowego wybierają oznaczenia słowne powstałe wskutek połączenia elementów, z których każdy jest opisowy, tj. wskazuje bezpośrednio i konkretnie na towary i usługi, dla których jest zgłaszany. W wielu przypadkach zabieg polegający na połączeniu dwóch opisowych słów jest świadomy i służyć ma eliminacji przeszkody rejestracji o jakiej mowa w art. 1291 ust. 1 pkt 2 i 3 ustawy z dnia 30 czerwca 2000 r. prawo własności przemysłowej. Powstaje jednak pytanie czy zwykłe połączenie takich elementów jest wystarczające do wyeliminowania bezwzględnych przeszkód rejestracji? Jak traktować znaki towarowe stanowiące kombinację elementów, z których każda jest opisowa dla cech towarów lub usług, o których rejestrację wniesiono, szczególnie jeśli połączenie to tworzy neologizm?

Choć trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi na te pytania, pewne wskazówki w tym zakresie prezentuje orzecznictwo Izby Odwoławczej EUIPO.

Zgodnie z podstawową zasadą oceny zdolności odróżniającej znaków towarowych należy analizować je całościowo. W przypadku złożonych oznaczeń słownych do celów oceny, czy dany znak jest pozbawiony charakteru odróżniającego, czy też go posiada, uwzględnić należy całościowe wrażenie wywierane przez oznaczenie. Nie stoi to jednak na przeszkodzie dokonaniu na wstępie analizy każdego z poszczególnych elementów tworzących ten znak. Badanie każdego z elementów tworzących dany znak może bowiem okazać się użyteczne przy dokonywaniu oceny całościowej.[2]

Badania zdolności odróżniającej każdego znaku towarowego dokonuje się biorąc pod uwagę sposób postrzegania znaku przez docelowego odbiorcę, z uwzględnieniem języka, w którym dane wyrażenie ma znaczenie i w odniesieniu do wskazanych w podaniu towarów i usług. Odmowa rejestracji ze względu na opisowy charakter znaku towarowego Unii Europejskiej jest uzasadniona, gdy z punktu widzenia docelowego kręgu odbiorców postrzegalny jest bezpośredni i konkretny związek pomiędzy pojęciem zgłoszonym do rejestracji oraz towarami lub usługami, które ona obejmuje. [3]

Zgodnie ze utrwalona praktyką EUIPO aby odmówić rejestracji znaku towarowego na podstawie art. 7 ust. 1 lit. c) RWZT (art. 1291 ust. 1 pkt 3 stanowiący odpowiednik w polskiej ustawie prawo własności przemysłowej), nie jest konieczne, aby oznaczenia lub wskazówki tworzące znak, o których mowa we wspomnianym artykule, rzeczywiście były wykorzystywane w chwili składania zgłoszenia rejestracyjnego, w sposób opisujący takie towary lub usługi, dla których składa się zgłoszenie, lub właściwości tych towarów lub usług. Wystarczy, zgodnie z tym, co wynika z brzmienia tego przepisu, żeby takie oznaczenia lub wskazówki mogły być stosowane do takich celów. Zatem na podstawie wspomnianego przepisu organy mogą odmówić rejestracji znaku, jeżeli co najmniej jedno z jego możliwych znaczeń wskazuje właściwość danych towarów lub usług.[4] Dotyczy to w szczególności przypadków gdy znak towarowy posiada więcej znaczeń.

Zgłaszający broniąc swoje znaki towarowe w postępowaniu przez urzędem, bardzo często argumentują, że słowo stanowiące neologizm lub połączenie dwóch innych wyrazów nie występuje w danym języku, ani w rozumieniu słownikowym, ani potocznym. Izba Odwoławcza EUIPO w odpowiedzi na te zarzuty wskazuje, że słowniki nie zawsze podają definicje słów powstałych w wyniku połączenia dwóch wyrazów, ale raczej pojedynczych słów, zwrotów i przysłów. Nie można więc oczekiwać, że wszystkie możliwe i gramatycznie poprawne kombinacje słów zostaną znalezione w słowniku. Dlatego też, Izba w przypadku odmowy rejestracji znaku, nie jest zobligowana do udowodnienia, że słowo lub wyrażenie jest przedmiotem hasła słownikowego. Ma to swoje potwierdzenie szczególnie w przypadku terminów złożonych lub wysoko specjalistycznych, gdyż, słowniki nie zawierają wszystkich możliwych kombinacji słów.

Chociaż kryteria oceny charakteru odróżniającego są takie same dla wszystkich rodzajów znaków towarowych, to w ramach stosowania tych kryteriów może się okazać, że postrzeganie znaków przez właściwy krąg odbiorców nie musi być takie samo dla każdego z tych rodzajów, a zatem wykazanie odróżniającego charakteru niektórych rodzajów może okazać się trudniejsze niż w przypadku innych znaków towarowych.

Jednym z kryteriów dotyczących stricte znaków towarowych utworzonych z neologizmu lub słowa powstałego wskutek połączenia elementów jest pogląd, w myśl którego, aby znak taki mógł zostać uznany za opisowy w rozumieniu art. 7 ust. 1 lit. c) RZTUE, nie wystarczy stwierdzenie ewentualnego charakteru opisowego w odniesieniu do poszczególnych elementów. Istnienie takiego charakteru powinno być stwierdzone również w odniesieniu do samego neologizmu lub słowa.[5] Zatem sama okoliczność, iż każdy z tych elementów rozpatrywany oddzielnie jest pozbawiony charakteru odróżniającego, nie wyklucza możliwości, że tworzone przez nie połączenie będzie wykazywać taki charakter.

Z drugiej strony uzasadniając swoje decyzje o odmowie rejestracji znaku, EUIPO bardzo często wskazuje, że sama kombinacja elementów, z których każda jest opisowa dla cech towarów lub usług, o których rejestrację wniesiono, sama w sobie jest opisowa dla tych cech, nawet jeśli połączenie tworzy neologizm. Samo zestawienie tych elementów bez wprowadzenia jakichkolwiek nietypowych zmian, w szczególności w odniesieniu do składni lub znaczenia, nie może prowadzić do niczego poza znakiem składającym się wyłącznie z znaków lub oznaczeń, które mogą służyć w obrocie do określenia cech danych towarów lub usług.[6]

Kiedy zatem połączenie dwóch słów opisowych skutkować będzie „powstaniem” znaku towarowego posiadającego zdolność odróżniającą?

Oznaczenie które samodzielnie nie występuje w słownikach i encyklopediach, neologizm, oznaczenie powstałe wskutek połączenia elementów, z których każdy stanowi opis cech charakterystycznych towarów lub usług, dla których wniesiono o rejestrację, sam w sobie stanowi opis tych towarów lub usług w rozumieniu art. 7 ust. 1 lit. c) RWZT, chyba że istnieje dostrzegalna różnica między neologizmem lub słowem a zwykłą sumą elementów, które się na nie składają. Oznacza to, że neologizm lub słowo, powstałe wskutek połączenia niezwykłego w odniesieniu do tych towarów lub usług, tworzą wrażenie wystarczająco dalekie od tego, jakie daje zwykły zbiór wskazówek zawartych w elementach, które się na nie składają, w ten sposób, że wykracza poza sumę tych elementów.[7]

Z powyższego wynika, że pomimo opisowego charakteru poszczególnych wyrażeń zgłoszony znak towarowy może posiadać jako całość charakter odróżniający, o ile połączenie tworzących go elementów słownych wykracza poza sumę wskazówek, których elementy te dostarczają.

W związku z tym stosowna jest również analiza danej nazwy z punktu widzenia odpowiednich zasad leksykalnych i gramatycznych.[8] Utrwalona praktyka Urzędu i orzecznictwo wskazują, że zmiana pisowni może nadać oznaczeniu charakter odróżniający w wystarczającym stopniu, jeżeli jest uderzająca, zaskakująca, niespotykana, arbitralna lub może zmienić znaczenie elementu słownego lub wymaga od konsumenta wysiłku intelektualnego w celu połączenia danego pojęcia i tego, do czego może się odnosić. [9]

Wśród przykładów znaków towarowych stanowiących neologizmy i połączenia słów uznanych za opisowe i pozbawione zdolności odróżniającej przez EUIPO wskazać można następujące znaki towarowe:

– Znak towarowy „MICROJET” m. in. dla urządzeń i przyrządów naukowych, pomiarowych, sygnalizacyjnych i kontrolnych, urządzeń laboratoryjnych, urządzeń i przyrządów medycznych, chirurgicznych, weterynaryjnych, lekarskich, stomatologicznych.

W uzasadnieniu decyzji odmownej, EUIPO wskazał, że “oznaczenie MICROJET zostało utworzone poprzez połączenie dwóch angielskich słów MICRO i JET. Połączenie dwóch prostych słów oraz pominięcie spacji nie sprawi, iż oznaczenie stanie się oryginalne i uzyska dostateczny poziom zdolności odróżniającej. W niniejszej sprawie, taki zabieg nie ma praktycznie wpływu na zdolność odróżniającą znaku. Ponieważ zestawienie elementów słownych MICRO i JET jest proste i pozbawione niecodziennych elementów, zwłaszcza dotyczących składni lub znaczenia, nie wprowadza nowej jakości i nie posiada niecodziennego charakteru, a tym samym nie wywołuje u właściwego konsumenta wrażenia wystarczająco odbiegającego od wrażenia wywołanego przez zwykłe zestawienie tych słów, aby mogło zmienić jego sens lub zakres. Tym samym, nie można mówić o posiadaniu przez zestawienie odmiennego charakteru niż ten, jaki posiada każdy z elementów znaku rozpatrywany oddzielnie. Ponieważ żaden z elementów znaku, rozpatrywany z osobna, nie posiada charakteru odróżniającego, lecz jest prostym i bezpośrednim wskazaniem określonych cech zgłoszonych towarów i usług, tym samym znak rozpatrywany jako całość jest opisowy i pozbawiony charakteru odróżniającego”.[10] Znak uzyskał natomiast rejestrację dla towarów z klasy 10 i 35;

– Znak towarowy “TOPTEXTIL” m. in. dla materiałów tapicerskich, włókienniczych, tkanin.

W uzasadnieniu decyzji odmownej z dnia 19 stycznia 2018 r. (w sprawie R 1299/2017-5) Izba Odwoławcza wskazała, że słowo „TOP” oznacza „doskonały, najlepszy”, a „TEXTIL” (w języku angielskim „TEXTILE”) to tekstylia lub surowiec wykorzystywany do produkcji tkanin, włókien lub przędzy. Właściwy użytkownik zrozumie te słowa jako wyrażenie o określonym znaczeniu: doskonałe, najlepsze tekstylia (tkaniny). Wbrew stanowisku zgłaszającego brak jest dostrzegalnej różnicy między wyrażeniem „TOPTEXTIL”, a sumą jego elementów, która to różnica mogłaby uzasadnić uznanie oznaczenia za odróżniające. Z pewnością takiej różnicy nie stanowi łączne zapisanie obu słów. Zabiegi polegające na wprowadzeniu charakterystycznej pisowni (w szczególności zapis dwóch oddzielnych wyrazów bez odstępu) nie sprawiają, że oznaczenie tak zapisane nabywa charakteru odróżniającego.[11]

– Znak towarowy “Zaliczkomat” m. in. dla programów komputerowych.

W uzasadnieniu decyzji odmownej Piątej Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 28 listopada 2017 r. (w sprawie R 1608/2017-5) wskazano, że oznaczenie słowne „ZALICZKOMAT”. złożone jest z połączenia dwóch elementów, słowa „zaliczka” oraz przyrostka „mat”, których opisowy charakter nie jest kwestionowany przez Zgłaszającego. W ocenie Izby Odwoławczej “wyrażenie „ZALICZKOMAT”, będzie postrzegane przez konsumentów jako neologizm złożony jedynie z sumy elementów, które łącznie oznaczają „automatyczne urządzenie służące do wypłacania zaliczek”. Brak jest elementów, które by wywołały na właściwym kręgu odbiorców wrażenia, które jest wystarczająco odległe od wrażenia wytworzonego przez proste połączenie tych elementów.[12]

– Znak towarowy “GREENSTRAP” m. in. dla materiałów z tworzyw sztucznych do pakowania.

W uzasadnieniu decyzji odmownej Piątej Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 25 lutego 2020 r. (w sprawie R 2029/2019-1) wskazano, że oznaczenie składa ze słów „GREEN” i „STRAP”. Słowo „green” oznacza „zielony”, ale jest również używane jako synonim słowa „ekologiczny”. W odniesieniu do towarów i usług oznacza produkt, który jest opracowany, wytwarzany lub używany w sposób przyjazny dla środowiska. Słowo „STRAP” oznacza „pasek” (wąski kawałek skóry, tkaniny lub innego materiału służący do przenoszenia rzeczy, przymocowywania lub podtrzymywania). Wyrażanie “GREENSTRAP” jako całość będzie zatem odczytane przez docelowy krąg odbiorców jako oznaczające „zielony, ekologiczny pasek”. W odniesieniu do towarów zgłoszenia (materiały z tworzyw sztucznych do pakowania) oznaczenie „GREENSTRAP” przekazuje odbiorcom informację, że towary te mają formę pasków i są przyjazne dla środowiska. Bez znaczenia jest przy tym, że słowo „GREEN” może mieć też inne znaczenia. Zgodnie z ustalonym orzecznictwem, dla uznania oznaczenia za opisowe wystarcza, aby jedno z możliwych znaczeń było opisowe w odniesieniu do towarów i usług objętych zgłoszeniem. Nie jest przy tym konieczne, aby oznaczenie było faktycznie używane w znaczeniu opisowym w chwili zgłoszenia. Wystarczy, zgodnie z tym, co wynika z brzmienia danego przepisu, żeby takie oznaczenia lub wskazówki mogły być stosowane do takich celów. Zatem na podstawie wspomnianego przepisu należy odmówić rejestracji znaku, jeżeli co najmniej jedno z jego możliwych znaczeń wskazuje właściwość danych towarów lub usług (23/10/2003, C-191/01 P, Doublemint, EU:C:2003:579, § 32). W oznaczeniu „GREENSTRAP” brak jest dostrzegalnej różnicy między tym oznaczeniem a sumą jego elementów („GREEN” i „STRAP”), która to różnica mogłaby uzasadnić uznanie oznaczenia za odróżniające. Z pewnością takiej różnicy nie stanowi łączne zapisanie obu słów. Zabiegi polegające na wprowadzeniu charakterystycznej pisowni (w szczególności zapis dwóch oddzielnych wyrazów bez odstępu) nie sprawiają, że oznaczenie tak zapisane nabywa charakteru odróżniającego.[13]

Analiza orzecznictwa Izby Odwoławczej EUIPO pokazuje, że zwykłe połączenie dwóch opisowych słów w odniesieniu do zgłaszanych towarów i usług nie jest wystarczające do uzyskania prawa z rejestracji znaku towarowego. Aby uzyskać pozytywną decyzję konieczne jest aby taki znak towarowy wywoływał wrażenie wystarczająco dalekie od tego, jakie daje zwykła suma jego elementów. Sytuacja taka będzie miała miejsce gdy połączenie spowoduje nietypowe zmiany np. w odniesieniu do składni lub znaczenia z punktu widzenia odpowiednich zasad leksykalnych i gramatycznych. Zestawienie dwóch opisowych słów powinno wprowadzać nową jakość i posiadać niecodzienny charakter, zmienić jego sens lub zakres, tak aby wywoływać u właściwego konsumenta wrażenia wystarczająco odbiegającego od wrażenia wywołanego przez zwykłe zestawienie tych słów. Praktyka EUIPO i orzecznictwo wskazują, że zmiana pisowni może nadać oznaczeniu charakter odróżniający w wystarczającym stopniu, jeżeli jest uderzająca, zaskakująca, niespotykana, arbitralna lub może zmienić znaczenie elementu słownego lub wymaga od konsumenta wysiłku intelektualnego w celu połączenia danego pojęcia i tego, do czego może się odnosić.[14]

Wśród decyzji pozytywnych EUIPO przedstawić można następujące przykłady:

– Znak towarowy “SPARKFONTS” EUTM 015615958 dla oprogramowania, podręczników [książek]; druków; tworzenia, pielęgnacji i konserwacji programów do przetwarzania danych;

– Znak towarowy “AGROSERV” EUTM 013205786 m. in. dla maszyn rolniczych i obrabiarek, pojazdów, w tym ciągników czy usług ubezpieczeniowych.

W uzasadnieniu decyzji Czwartej Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 22 maja 2015 r. (w sprawie R 54/2015-4) wskazano, że nawet egzaminator nie był w stanie wskazać jakie jest znaczenie słowa „AGROSERV”. Nawet jeśli słowo „SERV” miałby nawiązywać do słowa „SERWIS”, pozostaje niejasne, co powinno oznaczać „AGROSERV”. Nie można zatem odczytać ze zgłoszonego oznaczenia „znaczenia”, które mogłoby reprezentować cechy charakterystyczne dla towarów i usług, o które wnioskowano, w tym w związku z usługami rolnymi.[15]

– Znak towarowy “Steel-O-Chain” EUTM 014325311 dla zamków i kluczy.

W uzasadnieniu decyzji Czwartej Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 2 grudnia 2016 r. (w sprawie R 103/2016 5) wskazano, że znak towarowy składa się z angielskich słów „stal” i „łańcuch”, oddzielonych literą „O” i dwoma łącznikami. Izba zgadza się z wnioskodawcą, że litera „O” zwykle nie jest rozumiana przez docelowy krąg odbiorców jako odniesienie do czegoś w kształcie litery „O”. Zamiast tego element „O” może być postrzegany jako skrót, najprawdopodobniej od zwrotu „of”. Pod tym względem „ Steel O(f) Chain”, dosłownie przetłumaczony na język sprawy, oznaczałby „Stahl von Kette” (Stal z łańcucha). W opinii Izby stwierdzenie to jest jednak całkowicie pozbawione znaczenia. Jedynie przez zmianę kolejności słów, tj. z ‘steel (of) chain’ to ‘chain (of) steel’, wyrażenie to może nabrać możliwie opisowego znaczenia w odniesieniu do zgłoszonych towarów. Jednak ta inwersja kolejności słów jest kolejnym mentalnym krokiem, którego rozsądny przeciętny konsument nie zrobiłby przy zakupie codziennych towarów, takich jak zamki, klucze i półfabrykaty kluczy.[16]

– Znak towarowy “Fotopark” EUTM 013044383 m. in. dla dzieł sztuki oraz figurek z papieru i kartonu, modeli architektonicznych, usług wydawniczych i reporterskich, edukacji, rozrywki i sportu, tłumaczeń.

Izba Odoławcza podzieliła argumentację Wnioskodawcy, że połączenie tych dwóch słów jest całkowicie niezwykłe i fantazyjne. W ocenie Izby w niniejszej sprawie istnieje zauważalna różnica między neologizmem a samą sumą jego części. Termin ten jest pojęciem fantazyjnym, który wymaga pewnej interpretacji przez właściwy krąg odbiorców, aby mógł zostać zrozumiany. W związku ze zgłoszonymi towarami i usługami nie jest jasne, co ma opisać „Fotopark”. Bezpośredni opis właściwości towarów i usług nie został udowodniony w odniesieniu do zgłoszonego znaku towarowego.[17]

– Znak towarowy “TERRA TRACTOR” EUTM 011392727 m. in. dla urządzeń rolniczych, maszyn budowlanych, maszyn do oczyszczania ulic, placów oraz do pielęgnowania trawników, jak również ich części; pojazdów użytkowych, zwłaszcza pojazdów dźwigowych do wymienialnych urządzeń roboczych i systemów maszyn, traktorów i ciągników.

W uzasadnieniu pozytywnej dla zgłaszającego decyzji z dnia 4 listopada 2013 r. (w sprawie R 1294/2013-4) Czwarta Izba Odwoławcza wskazała, że słowo “TERRA” ma znaczenie w języku portugalskim, zatem opisowość znaku towarowego należy rozpatrywać w tymże języku.  W języku portugalskim słowo „ TRACTOR” odpowiada niemieckiemu słowu „Traktor” [ciągnik], a słowo „TERRA” oznacza „Ziemia / Ziemia”. W dosłownym tłumaczeniu “TERRA TRACTOR” oznacza „ciągnik ziemny” lub „ciągnik ziemny”. Jako całość taki termin nie istnieje w języku portugalskim. Określone znaczenie „TERRA” w języku portugalskim nie ma żadnego sensu w połączeniu ze słowem „TRACTOR”. Jest to znak słowny, który stanowi nowe dzieło językowe w tym sensie, że jego użycie jako całości przez osoby trzecie nie zostało jeszcze udowodnione. W tym przypadku prawdą jest, że z prawnego punktu widzenia jedynie połączenie dwóch terminów opisowych bez wprowadzania jakichkolwiek nietypowych zmian, w szczególności co do składni lub znaczenia, nie uniemożliwia im pozostania zasadniczo opisowym, chyba że ogólne wrażenie jest większe niż suma jego części (zob. wyrok z dnia 12 lutego 2004 r., C-265/00, „Biomild”, pkt 37–39 i 43). W niniejszym przypadku połączenie „TERRA” i „TRACTOR” jest niezwykłe pod względem znaczenia i reprezentuje więcej niż połączenie jego części. „Ciągnik” z funkcją przystosowania do „Ziemi / ziemi” nie istnieje. Ogólny termin nie ma charakteru opisowego w odniesieniu do towarów, dla których dokonano zgłoszenia, ani nie można stwierdzić, że istnieją inne powody, które odmawiają mu możliwości służenia jako wskazówka pochodzących towarów z określonego przedsiębiorstwa. [18]

[1] Definicja wikipedii https://pl.wikipedia.org/wiki/neologizm.

[2] Wyrok TSUE z 25/10/2007, C-238/06 P, Plastikflaschenform, EU:C:2007:635, § 82.

[3] Wyrok Sądu z 27/02/2002, T-106/00, Streamserve, EU:T:2002:43, § 44 oraz 30/11/2004, T-173/03, Nurseryroom, EU:T:2004:347, § 20).

[4] Wyrok TSUE z dnia 23/10/2003 C 191/01 P ‘Wrigley’, pkt 32; Wyroki: z dnia 23 października 2003 r.; OHIM/Wrigley, C-191/01 P, EU:C:2003:579, pkt 32; z dnia 19 maja 2010 r., Zeta Europe/OHIM (Superleggera), T-464/08, niepublikowany, EU:T:2010:212, pkt 28;

[5] Wyrok TSUE z dnia 15 września 2005 r. BioID/OHIM, C-37/03 P, EU:C:2005:547, pkt 29;

[6] Wyrok TSUE z dnia 12/02/2004, C-265/00, Biomild, EU:C:2004:87, § 39.

[7] Wyrok Sądu z dnia 12/01/2005 w sprawach połączonych T-367/02, T-368/02 i T-369/02 ‘SnTEM’, pkt 32);

[8] Wyrok Sądu z dnia 30/11/2004, T 173/03, Nurseryroom, EU:T:2004:347, § 21;

[9] Decyzja EUIPO z dnia 06.08.2012 r., R 716/2012-4 ‘ACTIVMOTION SENSOR’;

[10]Decyzja EUIPO z dnia 16/02/2016;

[11] Decyzja Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 19 stycznia 2018 r., w sprawie R 1299/2017-5;

[12] Decyzja Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 28 listopada 2017 r., w sprawie R 1608/2017-5;

[13] Decyzja Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 25 lutego 2020 r., w sprawie R 2029/2019-1;

[14] Decyzja Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 06.08.2012 r., w sprawie R 716/2012-4;

[15] Decyzji Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 22 maja 2015 r., w sprawie R 54/2015-4;

[16] Decyzja Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 2 grudnia 2016 r., w sprawie R 103/2016 5;

[17] Decyzja Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 17 lipca 2015 r., w sprawie R 239/2015-5;

[18] Decyzja Izby Odwoławczej EUIPO z dnia 4 listopada 2013 r., w sprawie R 1294/2013-4.

Autor • Bartosz Szczepaniak